Jasio wyzywa się z Wojtkiem o swoje mamy -A twoja stara jest emo.mówi Wojtek -A twoja stara ma romans z Papą Smerfem.mówi Jasio -A twoja to Olga z sąsiadów.gada Wojtek -A twoją starą do pracy wozi Rysiek z Klanu.mówi Jasiek -A twoja steruje smokozordem. mówi Wojtek -Twoja stara macha w Familiadzie. mówi Jasiu. Mama pyta o czym się uczyli. - Dziś pani opowiadała nam o Mojżeszu - odpowiada Jasio. - To opowiedz, jak to było. - Więc tak. Szli, szli, szli, doszli do Morza Czerwonego. Mojżesz wyciągnął telefon komórkowy, zadzwonił po ekipę budowlaną, ekipa wybudowała most, przeszli na drugą stronę i poszli dalej. - Jasiu! Pani wam to Przychodzi ucieszony Jasiu do domu i mówi: - Mamuś, dostałem piątkę z polskiego! - Co się tak cieszysz i tak masz raka. Przychodzi Jasiu do taty i pyta się: - Dlaczego ja mam tylko 2 guziki, a ty 3? - Bo ty masz miejszego ptaka, a ja większego. Na drugi dzień Jasiu idzie z tatą do koscioła, Jasiu siada, po kilku minutach wstaje i Dowcipy o lodówce. Wpada zomowiec do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę. Żona przerażona następnego dnia wymyła lodówkę. Zomowiec wpada, zagląda do środka i znów pałuje żonę. Przez parę dni biedna żona próbowała wszystkich środków, żeby nie denerwować męża. Wypakowała lodówkę jedzeniem, ale nic nie pomagało. Jasiu zapisał to w zeszycie. Pyta się mamy: - Odrobisz ze mną zadanie? - Spadaj, kluski gotuję! Zapisał to. Usłyszał, jak na podwórku chłopiec mówi do dziewczynki: - Podwieźć cię rowerkiem? Będzie szybciej. Też to zapisał. Dowiedział się, że w kościele mówi się: ”amen” i to też zapisał. Dowcip #13314. Świnia je w korycie rosół. w kategorii: „ Żarty o kościele ”. Dwóch Szkotów założyło się, który z nich da mniej na tacę. Gdy zbliżył się kościelny, pierwszy z nich położył jednego pensa i patrzy na kolegę triumfująco. - To było za nas dwóch! - mówi do kościelnego drugi, pobożnie się żegnając. 2 5. .

kawały o jasiu w kościele